Sklep internetowy vs. marketplace – które rozwiązanie wybrać?
W Polsce około 30 mln osób korzysta z Internetu, a około 77% tej grupy, czyli ponad 23 mln osób przyznaje, że choć raz dokonało zakupu online[1]. Rynek e-commerce w naszym kraju kwitnie, więc nic dziwnego, że coraz większa liczba przedsiębiorców otwiera się na sprzedaż w sieci. Chcąc otworzyć sklep internetowy, mamy do wyboru różne opcje, a wśród nich własną stronę internetową lub popularne w ostatnich latach platformy marketplace. Co to jest marketplace i jak wypada w porównaniu z własną stroną internetową? Odpowiedź znajdziesz w artykule.
Marketplace – co to jest?
Zacznijmy od podstaw, czyli wyjaśnienia, czym w ogóle jest platforma marketplace. Najłatwiej opisać ją jako platformę internetową umieszczoną na konkretnej domenie, która jest miejscem sprzedaży dla różnych firm. Stosując bardziej przyziemne porównanie, możemy powiedzieć, że jest to miejsce podobne do tradycyjnego targu lub rynku, na którym można kupić produkty od różnych sprzedawców i wystawców. Jedyną różnicą jest to, że jest to przestrzeń internetowa, a straganami są ogłoszenia ofert. Podstawową zaletą marketplace’ów jest to, że możesz sprzedawać online, nie tworząc przy tym własnego sklepu internetowego.
Platformy marketplace znamy wszyscy. Co więcej, jak wynika z badań, to właśnie one cieszą się największą rozpoznawalnością w Polsce wśród serwisów e-commerce. Jak wynika z będącego efektem współpracy Gemius, Polskich Badań Internetu i IAB Polska raportu „E-commerce w Polsce 2022”, w czołówce najbardziej rozpoznawalnych serwisów e-handlu plasują się same platformy marketplace: Allegro Marketplace (85%), OLX (36%), Zalando (19%), Amazon (17%) i AliExpress (15%)[2]. Oczywiście to tylko te najbardziej rozpoznawalne – pamiętajmy, że swoje marketplace’y mają też inne rozpoznawalne portale, choćby Empik czy Morele.net, a nawet Facebook Marketplace.
Zalety marketpalce’ow
Wśród najważniejszych zalet marketplace’ów wymienia się:
Łatwy dostęp do klientów – nie da się ukryć, że popularne marketplace’y znacznie ułatwiają dostęp do klientów; jest to szczególnie istotne dla poczatkujących sprzedawców, którzy dopiero pracują nad wypracowaniem renomy własnego e-biznesu;
Wygoda i intuicyjne użytkownie – nie trzeba posiadać wielkich zdolność informatycznych, by samodzielnie sprzedawać produkty w najpopularniejszych marketplace’ach; tego typu portale zazwyczaj oferują kompleksowe narzędzia oraz infrastrukturę od sprzedaży online, która jest łatwa w obsłudze;
Wiarygodność – rozpoznawalne marketplace’y są bardziej wiarygodne dla klientów niż poczatkujące sklepy, co może przekładać się na skuteczniejszą sprzedaż;
Bezpieczeństwo – zakupy w popularnych marketplace’ach kojarzą się klientom z bezpieczeństwem płatności, co nie zawsze ma miejsce w przypadku prywatnych biznesów e-commerce;
Zarządzanie zamówieniami - marketplace'y zazwyczaj dostarczają narzędzia do zarządzania zamówieniami, co ułatwia śledzenie, realizację i dostawę produktów;
Wsparcie techniczne – sprzedawcy często mogą korzystać z pomocy technicznej i wsparcia klienta dostarczanego przez platformę;
Marketing i reklama – niektóre marketplace'y oferują narzędzia do promocji produktów i pomagają w docieraniu do większej liczby klientów;
Oceny i recenzje – pozytywne opinie i oceny od klientów mogą zwiększyć zaufanie i przyciągnąć nowych klientów;
Optymalizacja SEO - marketplace'y zazwyczaj mają silną obecność w wynikach wyszukiwania, co może pomóc w zwiększeniu widoczności produktów w Internecie.
Jak widać, marketplace’y posiadają szereg zalet. Dlaczego więc większość przedsiębiorców ostatecznie decyduje się na założenie własnego sklepu internetowego? Jakie są zalety tego rozwiązania i czy przewyższają korzystanie z marketplace’ów?
Czy własny sklep internetowy jest lepszy niż platforma marketplace?
Skoro jest tyle miejsc sprzedaży marketplace i skoro tego typu „wirtualne targowiska” cieszą się tak dużą rozpoznawalnością, dlaczego przedsiębiorca miałby inwestować swój czas, energię i pieniądze w otwieranie własnego sklepu internetowego? Trzeba przyznać, że to dobre – i jak najbardziej zasadne – pytanie. Okazuje się jednak, że za otwarciem własnego sklepu internetowego stoją konkretne argumenty, a my poniżej postaramy się je przybliżyć.
Powód 1: możliwość stworzenia własnej identyfikacji sklepu
Odwołajmy się raz jeszcze do porównania z tradycyjnym targowiskiem. Z pewnością każdy z nas choć raz w życiu był na takim targu i chodził od stoiska do stoiska, szukając produktu, którego potrzebował. I z pewnością każdy z nas pamięta, że w takim miejscu wszystkie stoiska zlewają się w jedną całość, na tle której trudno się wyróżnić. I tak samo jest w przypadku sprzedaży produktów na platformie marketplace – sprzedawca jest w tym przypadku skazany na wygląd i design platformy. Nie ma więc możliwości tworzenia własnej identyfikacji wizualnej, która umożliwiałaby wyróżnienie się na tle innych sprzedawców, a zasadniczo jedynym, co może zachęcić konsumentów do skorzystania z naszej oferty, jest niższa niż u konkurencji cena. Właściwie jest się skazanym na podążanie na ślepo za obowiązującymi zmianami Allegro, OLX, Facebook Marketplace czy innej platformy.
Pod tym względem zdecydowanie większe możliwości gwarantuje własny sklep internetowy. W tym przypadku przedsiębiorca może skrupulatnie zaplanować (najlepiej z pomocą profesjonalnej agencji) całą identyfikację wizualną oraz styl komunikacji z konsumentem. A o tym, jak duże znaczenie w budowaniu świadomości marki ma logo, kolorystyka czy sama nazwa firmy, chyba nie musimy nikogo przekonywać – wystarczy spojrzeć tu choćby na takie sklepy jak IKEA, Nike czy Media Markt.
Oczywiście, mówimy tu o największych, międzynarodowych graczach, jednak ich sukces dobrze pokazuje, jak dużą rolę odgrywa identyfikacja wizualna.
Powód 2: dowolność kształtowania cen i promocji
Czysto teoretycznie, sprzedając w marketplace, można oferować swoje produkty z katalogu w dowolnych cenach. W praktyce jest jednak zupełnie inaczej i jeśli chce się odnieść sukces na takiej platformie, trzeba dostosowywać swoją propozycję do cen dyktowanych przez innych sprzedawców. Ostatecznie klient – w tym przypadku nie mogąc kierować się więzią z daną marką czy poczuciem zaufania – wybierze po prostu tego sprzedawcę, który oferuje produkt w najbardziej atrakcyjnej cenie.
Oczywiście to nie tak, że we własnym sklepie możemy pozwolić sobie na windowanie cen według własnych zachcianek. W tym przypadku również powinny one być zgodne z obowiązującymi zmianami w e-commerce i mniej więcej odpowiadać aktualnym realiom rynkowym. Nie da się jednak ukryć, że dowolność w kształtowaniu cen sklepu internetowego jest jednak znacznie większa. Co więcej, w takiej sytuacji można też zorganizować dowolne promocje, zniżki czy oferty specjalne, mające na celu dotarcie do nowych klientów.
Powód 3: większa możliwość pozycjonowania i reklamowania sklepu
Popularność platform marketplace, o jakiej pisaliśmy na początku artykułu, może ułatwić sprzedaż, ale może być też w pewnym sensie przekleństwem. W takich okolicznościach wszyscy sprzedawcy walczą oczywiście o jak największe zyski, ale jednocześnie najbardziej korzysta na tym… marketplace. Sklep internetowy jest w takiej sytuacji na przegranej pozycji, co dobrze widać w raporcie „E-commerce w Polsce 2022” – we wspominanych wcześniej danych dotyczących rozpoznawalności serwisów e-handlu.
W przypadku własnego sklepu internetowego o odniesienie pierwszego sukcesu może być trudniej, jednak gdy do niego dojdzie, łatwiejsze może być postawienie kolejnych kroków w rozwoju marki. Warto w tym przypadku skorzystać z możliwości pozycjonowania w wyszukiwarce Google, promowania się na Facebooku, Instagramie czy TikToku, a także korzystania z dostępnych w sieci reklam. Dużym udogodnieniem jest również możliwość promowania marki w wizytówkach Google czy tworzenia kampanii reklamowych Google Ads.
Powód 4: większa szansa na wybicie się na tle konkurencji
Zasadniczo ten punkt łączy w sobie aspekty, które wymieniliśmy już wcześniej. Jak zdążyliśmy zaznaczyć: w marketplace – niezależnie od tego, czy mówimy o Amazon, Allegro czy Facebook Marketplace – marka czy sprzedawca ma znaczenie drugorzędne. Najważniejsza jest cena i opinie o sprzedawcy. Poza tym niewiele się liczy.
Jedyne, co można zrobić na marketplace, to zachęcić konsumenta ceną, zdjęciami i ewentualnie opisem produktu (choć warto zaznaczyć, że i na tym polu nie zawsze jest pełna dowolność – przykładowo Amazon ma wyznaczoną listę słów, których nie można używać w opisach produktowych). Finalnie trudno jest wybić się na tle konkurencji w miejscach sprzedaży marketplace.
Mając własny sklep internetowy, zawsze łatwiej będzie się wyróżnić na tle konkurencji (oczywiście przy skorzystaniu z odpowiednich narzędzi). Można to zrobić choćby poprzez:
pozycjonowanie w wyszukiwarce Google,
- kampanie reklamowe Google Ads,
- aktywność marki w mediach społecznościowych poprzez prowadzenie profili oraz udział w kampaniach takich jak Facebook Ads,
- prowadzenie bloga na stronie sklepu, dzięki czemu sprzedawca staje się autorytetem w oczach klientów,
inne formy marketingu, np. e-mail marketing, - stworzenie własnej identyfikacji wizualnej marki, charakterystycznego sposobu komunikacji z klientem czy nowoczesnej, zgodnej z UX strony internetowej,
- współpracę z influencerami,
- tworzenie społeczności wśród klientów.
Powód 5: większe możliwości w nawiązaniu relacji z klientem
Ten punkt bezpośrednio jest powiązany z poprzednim. Sprzedaż we własnym sklepie internetowym pozwala zbudować bliższe relacje z konsumentami, a tym samym - zbudować z nimi trwalszą więź. Doskonałym narzędziem do tego są media społecznościowe – na Facebooku, Instagramie czy TikToku można wchodzić w bezpośrednie interakcje z odbiorcami, a jednocześnie pokazać markę „zza kulis”, prezentując tym samym jej ludzką twarz.
Bliższe relacje z klientami sklepu tworzyć można też poprzez spersonalizowane e-maile i promocje przeznaczone dla użytkowników, którzy dokonali zakupu czy wysyłane cyklicznie newslettery. Dużą rolę na tym polu odgrywa także strona internetowa i zakładki takie jak „O nas”, „Misja” czy „Historia marki”. W dużej mierze to właśnie one pozwalają określić odbiorcy, czy on i sprzedawca wyznają te same wartości i „nadają na tych samych falach”.
Czy marketplace jest naprawdę darmowy?
Jak widać, własny sklep internetowy ma swoje zalety, ale czy to oznacza, że nie ma żadnych wad? Oczywiście, że nie. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na koszty otwarcia takiego sklepu, które są nieporównywalnie większe niż w sytuacji, gdy decydujemy się na sprzedaż na marketplace. Wykupienie domeny, postawienie sklepu i przygotowanie jego wersji mobilnej (to naprawdę ważne!), a następnie inwestycja w pozycjonowanie i kampanie reklamowe… Wszystko to – w zależności, czy sprzedajemy tylko na terenie Polski, czy także zagranicą – może kosztować od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Wszystkie działania zajmują też wiele czasu, by odnieść sukces – nierzadko jest to rok, a nawet więcej.
Ale czy marketplace jest darmowy? Bez wątpienia pochłania on mniej kosztów, jednak sprzedaż w takim miejscu wiąże się też z wyższymi cenami, ponieważ pewną kwotę, w ramach prowizji, inkasuje także platforma.
Marketplace vs. sklep internetowy: co wybrać?
Podsumowując: to, czy lepszym wyborem będzie marketplace czy sklep internetowy, zależy w dużej mierze od naszych możliwości i celów. Przede wszystkim trzeba określić, czy bardziej jesteśmy nastawieni na szybką sprzedaż samą w sobie, czy w długoterminowej perspektywie patrzymy na stworzenie oryginalnej i rozpoznawalnej wśród odbiorców marki. Niemniej dla większości przedsiębiorców własna strona internetowa będzie rozwiązaniem rekomendowanym. Dobrym pomysłem jest również połączenie obu możliwości. Wówczas sprzedaż na wybranej platformie marketplace może stać się atrakcyjną formą promocji własnego biznesu e-commerce i pomóc w przyciągnięciu klientów do oryginalnej witryny.
[1] Raport E-commerce w Polsce 2022.
[2] Ibidem.